
Sernik Bounty (inspirowany popularnymi batonikami) to ciekawa propozycja dla miłośników kokosowych smaków. Masa serowa wzbogacona o sporą ilość mleczka kokosowego (należy wymieszać zawartość puszki przed użyciem). Tak samo polewa – tym razem…
Sernik Bounty (inspirowany popularnymi batonikami) to ciekawa propozycja dla miłośników kokosowych smaków. Masa serowa wzbogacona o sporą ilość mleczka kokosowego (należy wymieszać zawartość puszki przed użyciem). Tak samo polewa – tym razem…
Musicie wierzyć mi na słowo (albo po prostu udać się do kuchni i go upiec) – ten sernik z jagodami jest przepyszny! Za fotografowanie musiałam zabrać się już ok. dwie godziny…
Sernik Oreo bez pieczenia pokazywałam wam już jakiś czas temu w zdrowszej odsłonie, bo z dodatkiem m.in. kaszy jaglanej i nerkowców. Dziś czas na grzeszną klasykę. Sam sernik jest szybki…
Te waniliowe serniczki zniknęły z naszej lodówki naprawdę błyskawicznie. Wszystko za sprawą pysznego kremu na bazie Nutelli, serka mascarpone i śmietanki – po prostu ciężko mu się oprzeć 🙂 Serniczki…
Ten sernik chodził za mną już od dawna. W końcu zdecydowałam się go upiec i sama nie wiem dlaczego tak długo z tym zwlekałam, bo wyszedł naprawdę pyszny! 🙂 Skoro…
Moja miłość do kalorycznych słodkości w klasycznym wydaniu (z jajek, masła, mąki itd.) jest niezmienna, ale lubię próbować też czegoś nowego i eksperymentować podczas przygotowywania nieco zdrowszych alternatyw. Dlatego w…
To już jest u mnie tradycją, że na początku stycznia proponuję wam kilka lżejszych przepisów (wiadomo – postanowienia noworoczne o byciu fit 🙂 ). Już od dawna miałam ochotę przygotować…
Dzisiejsza propozycja to połączenie trzech świątecznych wypieków – sernika, makowca i… pierniczków. Do wykonania korzennego spodu sernika z makiem użyłam pierników (z tego przepisu), które nie zostały przeze mnie pokryte…
Bez wątpienia jeden z lepszych serników, jakie do tej pory upiekłam. Idealnie kremowy, delikatny, wysoki i do tego o pięknym kolorze. Do jego wykonania użyjcie koniecznie dyni hokkaido – dzięki…
Wybaczcie małą przerwę w blogowaniu, ale tak to jest, gdy się na czas wakacji mieszka u rodziców na wsi i walczy przez kilka dni z internetem (#niepolecam). Na dobry początek…