Do wakacji pozostało już niewiele czasu i wiem, że jest to okres, gdy wszyscy zaczynają szczególnie dbać o swoją sylwetkę (na Facebooku zasypują mnie wydarzenia typu “wyzwanie bikini”). Deser, który dziś proponuję, jest zdrowszą alternatywą klasycznego sernika. Przede wszystkim mamy tu zmniejszoną porcję (uroczy mini serniczek zamiast pokaźnego kawałka ciasta), poza tym całkowicie zrezygnowałam ze spodu i nie użyłam białego cukru. Wierzch moich fit serniczków zdobi malinowa galaretka, ale do jej wykonania można użyć też np. musu z truskawek. Deser jest świeży, lekki i szybki do wykonania.
Składniki (na ok. 12 sztuk):
2 jajka
Oraz:
150 g musu z malin (przetartego przez sitko)
2 łyżeczki ksylitolu (lub mniej/więcej w zależności od smaku malin)
1 i 1/2 łyżeczki żelatyny + ok. 1/4 szklanki gorącej wody
maliny i liście mięty do dekoracji
Wow, jakie piękne są te serniczki! 🙂
Wyglądają bardzo kusząco i zachęcają do spróbowania! *.*
Ale słodko wyglądają 🙂
coś pysznego!
Cudne 🙂 Aż chce się sięgnąć po jednego !
super pomysł 🙂 biorę jedną 🙂 ostatnio robiłam Twoją tartę z jabłkiem…wyszła boska
Takie komentarze lubię najbardziej 😉 Fajnie, że smakowała!
11/ 2 żelatyny, ile to jest?
Zachwycająco wyglądają takie mini porcje 🙂
Przepyszne! Coś mi się wydaje że będę wracała do tego przepisu 😀
Przy okazji, świetna nazwa – czekoladą utkane ^^
A dziękuję – starałam się, by nazwa była oryginalna 😉 Pozdrawiam serdecznie!
Ile kalorii ma jeden taki serniczek? c;
Wyglądają bardzo apetycznie ;3