Na rynku zaczynają powoli pojawiać się pierwsze krajowe truskawki. Cena oczywiście pozostawia wiele do życzenia, smak również, ale mimo wszystko ciężko obok nich przejść obojętnie. Część truskawek, które ostatnio kupiłam, a nie były dość słodkie, by jeść je solo, wykorzystałam do zrobienia grzesznego, wilgotnego brownie z dodatkiem sosu karmelowego. Ciasto można podawać na ciepło z dodatkiem ulubionych lodów. Brownie jest kaloryczne, nie będę ukrywać, więc polecam przygotowywać je na specjalne okazje. Może np. na zbliżający się Dzień Mamy? 🙂

Brownie z truskawkami i sosem karmelowym

(prostokątna blaszka ok. 28×18 cm)

110 g masła (roztopionego i wystudzonego)
1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
110 g cukru pudru
3 jajka
110 g mąki pszennej
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
50 g kakao
2 łyżki mleka
50 g gorzkiej czekolady (posiekanej na mniejsze kawałki)
200 g truskawek (100 g posiekanych na kosteczki i 100 g pokrojonych na plasterki)
Sos karmelowy (butterscotch):
150 g brązowego cukru
250 ml śmietanki 30%
75 g masła (pokrojonego na mniejsze kawałki)
1/4 łyżeczki soli morskiej, pokruszonej z moździerzu (opcjonalnie)

Trudność

30%

Czas wykonania:

60

Wszystkie składniki na sos karmelowy umieszczamy w garnuszku. Stawiamy na gaz i doprowadzamy do wrzenia (często mieszamy). Zmniejszamy gaz i gotujemy jeszcze przez ok. 20 minut (mieszając co jakiś czas). Odstawiamy do wystudzenia (sos wówczas też nieco zgęstnieje). Do miski wlewamy roztopione masło, ekstrakt waniliowy, cukier puder i jajka. Mieszamy rózgą kuchenną. Dodajemy następnie mąkę, wymieszaną z kakao i proszkiem do pieczenia (całość należy przesiać). Mieszamy do połączenia. Na koniec dodajemy 2 łyżki mleka, posiekaną czekoladę i 100 g pokrojonych w kostkę truskawek. Łączymy delikatnie. Połowę ciasta przekładamy do blaszki, wyłożonej papierem do pieczenia. Wyrównujemy powierzchnię. Następnie wylewamy mniej więcej połowę kremu karmelowego (wyrównujemy) i pokrywamy resztą ciasta (masa czekoladowa może delikatnie połączyć się z karmelowym sosem, ale to nic!). Na wierzch wykładamy 100 g truskawek, pokrojonych w plasterki. Wstawiamy do piekarnika, nagrzanego do 190 stopni, na ok. 35-40 minut. Brownie podajemy z lodami i resztą sosu karmelowego. Smacznego!

Źródło: What Katie Ate. Weekend Katie (z moimi zmianami).

brownie-z-sosem-karmelowym2

4 komentarze

  • Monia pisze:

    Nie za bardzo wypieczone jak na brownie?

    • Paulina pisze:

      Nie, moim zdaniem jest idealne – to ostatnie zdjęcie tego nie oddaje, ale można spojrzeć na zdjęcie na sliderze i kawałek ciasta na widelczyku – widać wyraźnie, że nie jest to wysuszone ciacho 😉

  • Evi pisze:

    Mój ukochany deser. Już samo połączenie z sezonowymi owocami jest idealne, a do tego jeszcze Twój obłędny sos karmelowy. Jestem w niebie :-))

  • Irmina pisze:

    O kurczę muszę wypróbować ten przepis. Moja córka uwielbia truskawki i często jej piekę babki, babeczki.

Odpowiedz