Dużo działo się u mnie w czasie ostatnich dni – kończyliśmy remontować pokój w naszym mieszkaniu w Gdańsku, a potem było “wielkie pakowanie” i powrót na jakieś trzy miesiące do rodzinnego domu na wakacje. Musiałam przetransportować moje ulubione talerzyki, patery i inne akcesoria, by móc publikować dla Was stąd przepisy. Karton ze szkłem był chyba większy niż moja torba z ciuchami… 🙂 Dziś przedstawiam Wam prosty przepis na mój ulubiony, błyskawiczny deser. Przygotowywałam już klasyczną kruszonkę z jabłkami i gruszkami oraz migdałowe crumble. Tym razem postawiłam na kruszonkę owsianą. Nadal jestem monotematyczna i do przygotowania deseru wykorzystałam truskawki i rabarbar. W związku z tym, że puszczają bardzo dużo soku, ja przed włożeniem do piekarnika zasypuję całość cukrem i po kilku minutach odsączam nadmiar soku na sitku, by nie mieć owocowej zupy 🙂
Składniki (na 4 porcje):
250 g rabarbaru
150 g truskawek
2 łyżki brązowego cukru (lub ksylitolu)
Na owsianą kruszonkę:
80 g płatków owsianych
30 g brązowego cukru (lub ksylitolu)
2 łyżki mąki (może być bezglutenowa)
70 g masła (można zastąpić olejem kokosowym)
Rabarbar kroimy na małe kawałki, truskawki zaś przekrawamy na pół. Zasypujemy cukrem, mieszamy i odstawiamy na kilka minut, by owoce puściły trochę soku. Do płatków owsianych, mąki i cukru dodajemy drobno posiekane masło. Całość rozcieramy palcami, tworząc kruszonkę. Owoce odsączamy na sitku, a następnie przekładamy do foremek do zapiekania. Na wierzch kładziemy kruszonkę, delikatnie dociskając. Wkładamy kokilki do piekarnika nagrzanego do 180 stopni na ok. 25-30 minut. Podajemy najlepiej jeszcze ciepłe (np. z ulubionymi lodami). Smacznego! 🙂
Uwielbiam!!
Aaaaaa wreszcie <3 Czekałam z niecierpliwością na ten przepis 🙂 !!!
Jak dla mnie możesz publikować przepisy z truskawkami non stop 🙂 Ta kruszonka prezentuje się przepysznie, a w połączeniu z truskawkami to już w ogóle musi smakować obłędnie!
Nie wiem jak Ty to robisz ale Twoje wyroby są tak cudowne, że zawsze mam ochotę je zjeść! 😉
Zaraz włożę do piekarnika, ten przepis już od dawna krążył w moich myślach, a dziś zostanie zrealizowany. Dziękuję za inspirację i motywację, a przepis udostępnię na swoim blogu 🙂
Bardzo się cieszę w takim razie! 🙂 Pozdrawiam ciepło 🙂
Haha dziękuję ;))
cudowna chrupiąca skorupka! jak dla mnie idealna, w końcu to owsiane! i te letnie owoce- nic dodać nic ująć 🙂
Te zdjecia i to co na nich jest sa rzeczywiscie twojego autorstwa a nie sciagniete z sieci ?
Oczywiście, że są mojego autorstwa…
Musi być obłędne <3