Obłędnie pyszny tort bezowy z frużeliną wiśniową, gorzką czekoladą oraz kremem na bazie słodkiej śmietanki i mascarpone poleca się na sylwestrową noc! Przygotowanie tortu warto podzielić na etapy, zostawiając na ostatni dzień jedynie wykonanie kremu i złożenie poszczególnych elementów w całość. Bezowe blaty można upiec dzień przez imprezą i na noc zostawić w piekarniku. Frużelinę z mrożonych wiśni też warto przygotować szybciej i przechowywać w lodówce. No chyba że mamy szczęście i słoiczek domowej frużeliny znajdziemy po prostu w naszej spiżarni 😉
Tort bezowy z wiśniami i czekoladą
Składniki na 2 bezowe blaty:
5 białek (ok. 180 g)
220 g cukru
szczypta soli
2 łyżeczki mąki ziemniaczanej
1 łyżeczka octu (lub soku z cytryny)
Krem:
300 g śmietanki 30 proc. (lub 36 proc.)
125 g mascarpone
1 łyżka cukru pudru
Frużelina wiśniowa:
450 g mrożonych wiśni (w sezonie świeżych)
3 łyżki cukru (lub więcej wg upodobań)
2 łyżki soku z cytryny
2 łyżeczki mąki ziemniaczanej
Oraz:
50 g gorzkiej czekolady (posiekanej)
Na dwie blaszki wykładamy papier do pieczenia i rysujemy na każdej okrąg o średnicy ok. 18-20 cm. Piekarnik nagrzewamy do 180 stopni. Białka z dodatkiem szczypty soli ubijamy. Dodajemy następnie stopniowo (łyżka po łyżce) cukier, ciągle miksując. Miksujemy do momentu aż cukier całkowicie się rozpuści, a ubita masa będzie lśniąca i gęsta. Na koniec dodajemy ocet i mąkę ziemniaczaną – miksujemy do połączenia. Ubite białka dzielimy na dwie równe części i wykładamy na wcześniej przygotowane okręgi. Kształtujemy delikatnie łyżką i od razu wkładamy dwie blaszki do piekarnika. W tym samym momencie zmieniamy temp. na 120 stopni. Pieczemy bezowe blaty przez ok. 1,5 h. Po tym czasie uchylamy delikatnie piekarnik i zostawiamy do całkowitego wystudzenia (można zostawić też na noc w piekarniku).
Mrożone wiśnie umieszczamy w garnuszku i rozmrażamy na małym ogniu przez kilka minut (mieszając co jakiś czas). Gdy wiśnie będą już rozmrożone, dodajemy cukier i sok z cytryny – mieszamy. Doprowadzamy do zagotowania. Odlewamy z garnuszka do miseczki ok. 6 łyżek soku. Rozpuszczamy w nim mąkę ziemniaczaną i wlewamy stopniowo do garnuszka. Mieszamy całość, doprowadzamy do zagotowania i zdejmujemy z ognia. Odstawiamy do ostygnięcia. Frużelinę można przygotować dzień wcześniej i trzymać pod przykryciem w lodówce.
Śmietankę i mascarpone umieszczamy w jednej misce i miksujemy do momentu aż otrzymamy gęsty krem. Na koniec dodajemy cukier puder i miksujemy do połączenia. Pierwszy blat bezowy układamy na paterze. Pokrywamy połową kremu, wykładamy część wiśni (nie za dużo, więcej wiśni lepiej dać na samą górę) i trochę posiekanej czekolady. Układamy drugi blat, wykładamy następnie resztę kremu, wiśnie i pozostałą czekoladę. Gotowe! Pamiętajcie, że tort bezowy należy “składać” tuż przed podaniem.
Bombowy:)
PS.Kocham twój blog:*
pięknie wygląda 🙂
Jaki piękny! Zapisuję do zrobienia 🙂
Dziękuję 😉 Bardzo mi miło 😉
Fantastyczny, pięknie Ci się udał 🙂
Jeszcze nigdy nie próbowałam zrobić tortu bezowego… Wydaje się, że jest bardzo pracochłonny…
Samo suszenie bezy w piekarniku jedynie trwa dłużej niż pieczenie np. blatów biszkoptowych. Tak poza tym robi się szybko 🙂
Hi, uwielbiam bezy i czekoladę. Coś wspaniałego dla mojego podniebienia. Dziękuję za ten przepis.
Dzisiaj będę piekła czekoladow makaroniki francuskie, zamieszczę je też na moim blogu. Pa, iwona
http://czekolada2.blog.pl/
Witam.
Mam pytanie,jakimi innymi owocami mozna zastąpić wisnie?tort wyglada pysznie a wisnie niestety nie sa dostępne w moim kraju
Można zrobić frużelinę np. z malin – też będzie pasować 🙂
Robiłam Twoj torcik bezowy wielokrotnie I ZAWSZE się udawał. Przepis jest genialny a wykonanie szybkie i proste.
Zawsze ogromnie mnie cieszy, jeśli przepis sprawdza się u moich czytelników! 🙂 Przesyłam pozdrowienia! 🙂
Robiłam jest to mój nr 1na liście wypiekow!!!!!!! Jest przepyszny a frużelina wiśniowa coś niesamowitego pychota!!!
Bardzo się cieszę! 🙂