Gdy pierwszy raz sięgnęłam do książki “Czekolada” najbardziej przypadły mi do gustu nie wykwintne torty czy apetyczne serniki, a te proste babeczki czekoladowo-gruszkowe 🙂 Wystające gruszki wyglądają pomysłowo i oryginalnie, a wiecie, że ja uwielbiam takie estetyczne desery 🙂 Jeśli będziecie mieć problem ze znalezieniem odpowiednio małych gruszek, po prostu te większe przekrójcie na pół i wykorzystajcie tylko ich górne części 🙂
Składniki na 10 babeczek:
180 g masła
200 g czekolady deserowej
1 1/3 szklanki mąki
2 łyżki kakao
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1/2 szklanki cukru
2 duże jajka lub 3 małe (lekko roztrzepane)
Oraz:
10 małych gruszek
3 szklanki wody
2 łyżeczki pasty waniliowej (można zamiast pasty dodać laskę wanilii)
3/4 szklanki cukru
Na początek zajmiemy się przygotowaniem gruszek. Wodę wlewamy do małego garnuszka, dodajemy cukier oraz wanilię i gotujemy na małym ogniu do roztopienia cukru. Gruszki obieramy, zostawiając ogonki, a pozbywając się rdzenia. Dodajemy je do garnuszka i gotujemy na małym ogniu przez ok. 20 minut. Wyciągamy łyżką cedzakową i odkładamy na talerz.
W kapieli wodnej roztapiamy czekoladę razem z masłem. Odstawiamy do ostygnięcia. Mąkę, kakao i proszek do pieczenia przesiewamy do jednej miski. Dodajemy cukier, roztrzepane jajka oraz mieszankę czekoladową i mieszamy dokładnie. Masę przekładamy do dołków w formie na muffiny, wcześniej wysmarowanych odrobiną masła. W środek wyłożonej masy delikatnie wciskamy wcześniej przygotowane gruszki. Babeczki pieczemy przez ok. 20 minut w temperaturze 180 stopni. Odstawiamy na 15 minut do ostygnięcia, po czym delikatnie wyciągamy. Opcjonalnie można babeczki polać dodatkowo roztopioną czekoladą. Smacznego! 🙂
źródło: Carla Bardi, Czekolada (z moimi zmianami)
Idealne połączenie 🙂
Racja – gruszki i czekolada to wspaniały duet 🙂
Faktycznie bardzo pomysłowe;) wyglądają świetnie:)
Przepięknie wygląda i bardzo smacznie ! 🙂
Dziękuję! 🙂
Dziekuję pięknie 🙂
Ojej jak pięknie wyglądają! Gruszki i czekolada to zgrany i pyszny duet 🙂
Uwielbiam połączenie gruszki z czekoladą, bardzo ładne te Twoje muffinki 🙂
Dziękuję:) Zdecydowanie zgrany! 🙂
Dziękuję bardzo 🙂
uwielbiam takie piękne desery, robiłam coś podobnego tylko że z deserem 🙂 pozdrawiam 🙂
Ja też uwielbiam 🙂 Niby to takie proste, ale zarazem jakie efektowne 🙂 Również pozdrawiam 🙂
Wyszły Ci identyczne jak w książce! Swoją drogą – to chyba moja ulubiona książka z czekoladowymi przepisami :))
Fakt, dużo w niej pięknych inspiracji 🙂 Również bardzo ją lubię 🙂