Magia biało-czarnych zdjęć, czyli jak zwalczyć “zimową” depresję

Nie wiem jak Wy (no dobra, wiem, że Wy też :)), ale ja zimowej aury mam totalnie dosyć. Dziś mamy 21 marca, czyli początek kalendarzowej wiosny, a za oknem wciąż widzimy śnieg! Kupowanie kolorowych jajeczek, zajączków i innych przedmiotów, kojarzonych z początkiem wiosny i świętami, czy też pieczenie wielkanocnych ciast w tym roku ociera się o jakiś absurd! Co najgorsze, we wszelkich prognozach pogody wciąż straszą niskimi temperaturami. By choć na chwilę poprawić sobie mocno depresyjny humor, sięgnęłam pod wpływem impulsu do folderu ze zdjęciami z moich zeszłorocznych wakacji w Chorwacji i Czarnogórze 🙂
Skoro wiosny wciąż nie widać, chciałam przywołać ją wakacyjnymi wspomnieniami i poprawić nieco swój kiepski nastrój. Nie muszę chyba wspominać, że po przejrzeniu wszystkich zdjęć od razu pojawił się na mojej twarzy uśmiech (a w sercu jednocześnie żal, że nie można cofnąć czasu :)).  Szybko narodziła się we mnie ogromna ochota – zachciałam mieć te najfajniejsze i najbliższe mojemu sercu fotografie wydrukowane w biało-czarnym kolorze (te kobiece zachcianki… :)).
Jak sobie zażyczyłam, tak też zrobiłam. Kilka chwil w edytorze zdjęć, szybki wypad do centrum w celu ich wydrukowania i voilà! Zdjęcia od razu nabrały nowego, nie dostrzegalnego wcześniej, wymiaru. Uwielbiam oglądać fotografie wydrukowane tradycyjnie na papierze – to zupełnie inna bajka, tym bardziej, gdy są w kolorze biało-czarnym. Teraz marzy mi się duży album ze zdjęciami w wyłącznie takich kolorach i mam nadzieję, że plan ten zrealizuję niebawem 🙂 A Wy – drukujecie zdjęcia czy trzymacie wyłącznie w folderach, na płytach bądź dyskach? 🙂
Jeśli jak ja macie zły humor, którego przyczyną jest niekończącą się zima (mimo kalendarzowej wiosny!), nie macie motywacji do działania – zerknijcie do swoich folderów z wakacji (bądź z innych momentów, które kojarzą się dla Was pozytywnie)  i nastrojcie się optymistycznie, zajadając przy tym najlepiej kawałek pysznego ciacha lub babeczki! 🙂 Jeszcze kilka (no dobra – kilkanaście dni :)) i znów za oknem będzie pięknie!
Jeszcze lepszym sposobem na poprawę humoru z pewnością byłoby planowanie tegorocznych wakacyjnych wyjazdów! 🙂 Jeśli nie byliście w Chorwacji – z całego serca polecam Wam ten urokliwy kraj. By również bardziej wiosenny klimat wprowadzić na blogu, na przekór wciąż zimowej pogodzie, wrzucam kilka pogodnych, słonecznych, wakacyjnych zdjęć, które, mam nadzieję, przypadną Wam do gustu, a być może zainspirują do “odkopania” swoich 🙂 Dla zainteresowanych – na zdjęciach przewijają się widoki z Lumbardy, Korculi, półwyspu Peljesac, Dubrownika, Zatoki Kotorskiej oraz Kotoru.
Trzymajcie się ciepło (nie ma tu ironii ;))!

6 komentarzy

Odpowiedz