Każdy ma pierniki… mam i ja! 🙂 W końcu Toruń, moje studenckie miasto, do czegoś zobowiązuje 🙂 Pierniczki od razu są mięciutkie, a następnego dnia smakują wybornie. Dla tych, którzy nie lubią klasycznego lukrowania pierniczków, polecam wykonanie ozdób z masy plastycznej z pianek marshmallows. Można ją dowolnie barwić, wycinać przeróżne kształty – wszystko wygląda niezwykle estetycznie, a przecież o to nam w dekorowaniu chodzi 🙂 Gorąco polecam ją także ze względu na smak – smakuje nawet mojej drugiej połówce, która nie znosi klasycznego lukru.
Składniki na pierniczki:
350 g mąki
30 g masła
130 g cukru pudru
140 g miodu
1 jajko
2 łyżeczki przyprawy korzennej
1 łyżeczka sody oczyszczonej
1 łyżeczka kakao
W garnuszku roztopić masło oraz miód. Mąkę i cukier puder przesiać do jednej miski, dodać także przyprawę korzenną, kakao i sodę oczyszczoną. Wlać do miski roztopione wcześniej w garnuszku masło i miód, dodać jajko i zagnieść ciasto. Stolnicę oprószyć dokładnie mąką, rozwałkować ciasto (gdyby było zbyt lepkie, oprószyć mąką przy wałkowaniu) i wycinać ulubione kształty (najlepiej na grubość ok. 0,5 cm). Piec 7-10 min w temp. 180 stopni.
Składniki na masę plastyczną z pianek marshmallows:
150 g białych pianek marshmallows
3 łyżki wody
350 g cukru pudru
barwniki spożywcze (opcjonalnie) *
kilka pianek marshmallows (jako klej) *
Do rondelka wlać wodę i dodać pianki – roztopić na małym ogniu, uważając przy tym, by pianek nie przypalić. Należy je co chwilę mieszać. Cukier puder przesiać do miski. Jeszcze dość ciepłą masę z pianek wlać do miski z pudrem – zagnieść całość. Gdyby cukru pudru było zbyt mało, należy dodać więcej aż do momentu, gdy uzyskamy zbitą masę plastyczną. Rozwałkowujemy na stolnicy i wykonujemy ozdoby.
* Jeżeli chcemy, by nasza masa plastyczna była w innym kolorze niż białym, należy do roztopionych w garnuszku pianek dodać odrobinę barwnika spożywczego. Jeśli potrzebujemy np. masy w kolorze różowym, możemy też roztopić pianki w tymże kolorze.
* Ozdoby z masy plastycznej możemy przyklejać na pierniczki używając jako “kleju” roztopionych 2-3 pianek z łyżką wody.
Piekne i bardzo pomyslowe..przepisna mase plastyczna juz sobie zapisuje!!
Genialne! Bede probowac tez na muffinkach tej masy 🙂
śliczne
są przepiękne!!
Podziwiam talent, wyglądają cudownie. 🙂
Dziekuję Wam bardzo 🙂 Ale talent tu jest znikomy, jeśli w ogóle jakiś ;))
Wyglądają cudownie! Zrobie takie na święta 🙂
Jakie cudne!!!Och,aż już czuję nadchodzące święta. Na pewno skorzystam z przepisu.
A czy pierniczki sa miekkie?
Tak, mi od razu wyszły miękkie – ważne, by ciasto było rozwałkowane na ok. 0,5 cm.
Śliczne 🙂 Wyglądają naprawdę pięknie i świątecznie 🙂
jedno z tych pięknych zdjęć bierze udział w naszym konkursie, zachęcamy do głosowania! 🙂 http://wykrywacz-smaku.pl/konkursy/glosy
mam pytanko ile wyszło tych pierniczków z tego przepisu , chciałabym zrobić ludki piernikowe i nie wiem ile ciasta zrobić…
Szczerze mówiąc nie liczyłam, bo nie byłoby to miarodajne, bo moje gwiazdki były przeróżnej wielkości. Zapełniłam jednak nimi całe pudełeczko widoczne na zdjęciu (ok. 23 cm x 20 cm, wysokość 9 cm) plus jeszcze między kolejnymi blachami część pierniczków była podjadana 😉
Super przepis 🙂 Wyszły mięciutkie 🙂 ale zjadłam wszystko przed dekorowaniem. Dzisiaj zabieram się do zrobienia kolejnych, ale składniki wezmę x 3 żeby było duuuuuużo 😀 😀 😀 Dzięki Paulina 🙂 Dzięki Tobie nauczyłam się piec, nie wiem czy pamiętasz jak w tamtym roku pisałam do Ciebie różne pytania 🙂 Zaczęłam naukę pieczenia od przepisu Twojego na pierniczki 😀 😀
Tak to już jest z tymi pierniczkami, że zdecydowanie zbyt szybko znikają 😉 Bardzo się cieszę, że wyszły! 😉
Chyba pamiętam 🙂 Jestem naprawdę przeszczęśliwa, że wszystko zaczęło się od mojego bloga 😉
Ściskam i życzę wesołych i słodkich świąt! 😉
🙂 Na początku byłam lekko poddenerwowana, bo to ciasto było takie mało przylepiające się do siebie, takie suche, ale w miarę zagniatania wyszło extra 🙂 Nie umiem jeszcze tak dobrze rozwałkować ciasta, żeby cały placek był tej samej grubości. Jak to się robi, żeby równo je rozwałkować na daną grubość? No i w sumie cofam to, co powiedziałam: ja jeszcze nie umiem piec, ja się dopiero uczę 😀 Ale Twój blog mnie do tego zachęcił 🙂 To ja Gosia grafik, wysyłałam Ci zdjęcie sernika z rosą i pierniczki na FB 😀 😀 Dziękuję, Tobie również życzę Wesołych i Słodkich Świąt 😀
mi to ciasto wcale zagnieść się nie chce… beznadzieja nie polecam!!!
Może składniki zostały źle odmierzone?
Pierniczki pierwsza klasa i co najważniesze mięciutkie 🙂