Magdalenki to delikatne, francuskie ciasteczka w charakterystycznym kształcie muszelki. Na pewno znajdziecie w swoim domu wszystkie niezbędne składniki, które są potrzebne do ich wykonania – przede wszystkim mąkę, cukier, masło i jajka. Gorzej może być jedynie z foremką, ale bardzo często jest dostępna w dobrej cenie np. w sklepie TK Maxx (i to w kilku rozmiarach). Do swoich magdalenek dodałam klasycznie skórkę cytrynową, ale można zastąpić ją też np. ekstraktem z wanilii, wodą pomarańczową albo różaną. Magdalenki podajemy koniecznie w towarzystwie ulubionej herbaty, a najlepsze są od razu po upieczeniu.

Magdalenki z polewą czekoladową i orzechami laskowymi

Składniki (ok. 36 sztuk):
3 jajka
80 g drobnego cukru
20 g miodu
170 g mąki pszennej
100 g masła
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
szczypta soli
skórka starta z 1 dużej cytryny
Oraz:
100 g czekolady
1 łyżka masła
orzechy do posypania, np. laskowe (drobno posiekane), można wykorzystać też pistacje

Trudność

30%
Czas wykonania:

45
Masło umieszczamy w garnuszku razem z miodem. Roztapiamy i odstawiamy do wystudzenia. Jajka ubijamy razem z drobnym cukrem. Wlewamy wystudzone masło, połączone wcześniej z miodem, a potem wsypujemy mąkę pszenną, wymieszaną starannie z proszkiem do pieczenia i szczyptą soli. Na koniec dodajemy jeszcze skórkę startą z cytryny – miksujemy do połączenia. Blaszkę do wypieku magdalenek smarujemy dokładnie masłem. Masę możemy przełożyć do rękawa cukierniczego, by ułatwić sobie jej nakładanie. Dołki w foremce pokrywamy do ok. 3/4 wysokości. Pozostałą część ciasta możemy włożyć do lodówki (na czas przygotowania pierwszej partii magdalenek). Francuskie ciasteczka pieczemy przez ok. 12-15 minut w temp. 180 stopni. Powtarzamy czynność i pieczemy kolejne dwie partie ciasteczek (moja blaszka mieści 12 magdalenek, a w sumie wychodzi ich ok. 36). Czekoladę roztapiamy razem z masłem w kąpieli wodnej. Maczamy końcówki magdalenek, a następnie posypujemy drobno posiekanymi orzechami laskowymi. Ciasteczka podajemy najlepiej w towarzystwie ulubionej herbaty. Gotowe! Smacznego! 🙂

Odpowiedz