Jak lukrujesz pierniczki, że kontur jest taki równy i pierniczki idealnie gładkie? – to pytanie ostatnio bardzo często pojawia się w Waszych komentarzach i wiadomościach, które do mnie piszecie. Obiecałam, że przygotuję na ten temat wpis, a ja obietnic dotrzymuję 🙂 Zapraszam do przeczytania poradnika dla początkujących z podstawowymi wskazówkami.
Tutka z pergaminu
Myślicie, że do lukrowania pierniczków konieczne są profesjonalne rękawy cukiernicze, tylki, dekoratory? Ależ skąd! Wypróbowałam już wiele sposób ozdabiania pierniczków i mi osobiście najbardziej odpowiada dekorowanie najzwyklejszą tutką, zrobioną z pergaminu, który zawsze znajdzie się w kuchennej szafce. Wykonanie takiej tutki na pewno nie sprawi Wam kłopotów. To proste!
Bierzemy kawałek papieru do pieczenia (zbliżony do kwadratu, nie musi być równy co do milimetra), składamy po skosie i przecinamy wzdłuż zagięcia ostrym nożem. Otrzymany w ten sposób kawałek zwijamy zgodnie ze zdjęciami niżej, a następnie zaginamy końcówki do środka.
Polecam potem tutkę skleić taśmą. Można też odciąć nożyczkami włożone wcześniej do środka końcówki (gdy tutka jest sklejona), by wszystko było równe i nic nie przeszkadzało nam np. przy nalewaniu lukru.
Przepis na lukier królewski
Gdy mamy już przygotowaną tutkę (najlepiej zrobić od razu kilka), możemy zająć się lukrem królewskim. Do jego wykonania potrzebujemy przykładowo jedno białko jajka i ok. 170 g cukru pudru (jeśli chcemy otrzymać więcej lukru należy oczywiście zwiększyć ilość składników). Ilość cukru pudru ciężko dokładnie określić – dozujemy w zależności od wielkości białka i preferowanej konsystencji.
Cukier puder przesiewamy (koniecznie!), a następnie dodajemy do białka (najlepiej partiami i obserwujemy podczas ucierania gęstość lukru). Ucieramy mikserem na niskich obrotach przez kilka minut. Teoretycznie lukier powinno się ucierać mieszadłem w kształcie litery “K”. To najlepsze rozwiązanie, ale ja często posługuję się zwykłymi końcówkami do ubijania białek i lukier też wychodzi jak należy. Jest może mocniej napowietrzony, ale ewentualne pęcherzyki powietrza, które mogą pojawić się na powierzchni lukrowanego pierniczka, wystarczy przebić wykałaczką i po problemie.
Wspominałam, by obserwować konsystencję lukru podczas ucierania, bo do wykonania konturów pierniczków potrzebny jest dość gęsty lukier, a do wypełnienia z kolei większych powierzchni najlepszy będzie lejący (taki który wyrównuje się na powierzchni po kilku sekundach i dzięki temu nasze pierniczki są idealnie gładkie – konsystencja jak na zdjęciu nr 2 poniżej). Gęstość lukru zmieniamy dosypując odrobinę cukru pudru lub dodając kilka kropel wody (w zależności od potrzeby).
Dekorowanie pierników
Przygotowaną tutkę zapełniamy do ok. połowy wysokości lukrem. Zaginamy górną część, by lukier nie wypływał drugą stroną. Odcinamy końcówkę nożyczkami (tak by otwór był niewielki). Gęstym lukrem obrysowujemy następnie kontur pierniczka (nie dotykamy końcówką tutki powierzchni pierniczka, robimy to “w powietrzu”).
Gdy obrysujemy już wszystkie pierniczki, do bazowego, gęstego lukru dodajemy kilka kropel wody i mieszamy. Rozrzedzonym lukrem wypełniamy kontur, używając do tego wykałaczki bądź patyczków do cake popsów. Możemy w tym momencie np. posypać pierniczki kolorową posypką bądź odstawić do całkowitego zastygnięcia i potem dekorować ponownie, tworząc na pierwszej warstwie lukru różne wzory. Ja najbardziej lubię białe pierniczki, ale nic nie stoi na przeszkodzie, by lukier podzielić na kilka porcji i dodać do każdej odrobinę barwników spożywczych.
Aktualizacja 2020 rok
To wpis z 2014 roku, jeśli chcesz poznać aktualnie stosowane przeze mnie receptury i tajniki lukrowania,
zachęcam Cię do zapoznania się z moim e-bookiem “Zapachniało cynamonem”.
Kliknij tutaj, by zobaczyć dokładny spis treści i przejść do sklepu.
dzięki za przepis 🙂
Będę ściągać od Ciebie 🙂
Piekne, masz talent do dekorowania!
Świetny post:)właśnie się zastanawiałam,jak się dekoruje pierniczki:)
Dzięki w sobotę pierniczymy 🙂
I jeszcze trzeba mieć talent, cierpliwość i nie trzęsące się ręce 😀
Dzięki 🙂
Cierpliwość chyba wystarczy 😀
Pieknie udekorowane pierniczki!!
Śliczne;)) Mnie też to niebawem czeka;)
Masz talent do zdobienia, nie każdy ma do tego rękę i cierpliwość…pierniki piękne :))
piękne pierniczki, pięknie ozdobione… cudo…rownież lubię białe 🙂
Witam! Ile czasu wysycha lukier czy jeśli ozdobie pierniczki lukrem i zostawię na dłużej do wystygniecia to czy one mi nie zmiękną? Chciałabym wysłać pierniczki znajomej czy masz może sprawdzony sposób na to aby zapakować pierniczki tak żeby nie uszkodzily się w trakcie transportu? Pozdrawiam!
Lukier wysycha szybko, ale najlepiej dla pewności lukrować pierniczki np. wieczorem i zostawić na noc do wyschnięcia (szczególnie jeśli dajemy sporą warstwę lukru) – pierniczkom nic się nie stanie. Pierniczki trzeba maksymalnie ciasno zapakować, obłożyć ścianki kartonu folią bąbelkową i powinny dotrzeć w całości 🙂
a gdzie schowac polukrowane pierniczki z powrotem do puszki, czy na wierzchu zostawic
Schować do puszki 🙂
Pani Paulino! Bez soku z cytryny?
Można dodać kilka kropli :]
[…] Ciastka dekorujemy lukrem za pomocą rękawa cukierniczego z cienką końcówką lub za pomocą stożka z papieru do pieczenia. […]
Zastanawiam się czy jajko należy wcześniej sparzyć lub umyć ? Czy takie prosto z lodówki dajemy…
Tak, należy umyć i sparzyć 🙂
Będę robić pierniczki pierwszy raz. Kiedy mogę zacząć dekorować je lukrem żeby było dobre na Święta? Ile mogę takie udekorowane przechowywać w szklanym pojemniku?
Od lat razem z synem przed świętami przygotowujemy pierniczki. Jest to nasza tradycja, której za nic w świecie nie pominiemy. Uwielbiam, gdy syn w tym okresie odpoczywa od zajęć szkolnych i może w spokoju spędzie kilka dni ze mną. Nie musimy się nigdzie śpieszyć, dni stają się dłuższe i towarzyszy nam wspaniały świąteczny klimat. Trafiłam tu, aby podpatrzeć i urozmaicić nasze wspólne pieczenie. Czekoladą utkane radzi i inspiruje do nowych działań. Ciesze się, że istnieje tak świetna strona. Dziękuje ci za to.
ile czasu mozemy przechowywac polukrowane pierniki? Piernikom wiem ze akurat sie nic nie stanie a nawet wskazane zeby lezaly jak najdluzej , zastanawia mnie jednak to surowe bialko czy to jakos sie nie zepsuje